Mocarstwa ekonomiczne Unii Europejskiej. Ciągłość i zmiana a pozycja Polski
M. Dobroczyński
ABSTRAKT: Pojęcie mocarstwa ekonomicznego jest w pewnym sensie kategorią umowną; niektórzy teoretycy dzielą to zjawisko na podgrupy, mówiąc o mocarstwach globalnych i regionalnych bąd. według innego kryterium o mocarstwach wielkich, średnich oraz małych. W każdym przypadku decydujące są umowne odniesienia do środowiska międzynarodowego. W skali globalnej dziesięć największych potęg ekonomicznych, z punktu widzenia rozmiarów PKB obliczonego według PPP (parytetu siły nabywczej), to w kolejności Stany Zjednoczone, Chiny, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Indie, Brazylia, Rosja przy znacznych jednak odstępach pomiędzy skalą USA a resztą, obok następnej z kolei wyra.nej przewadze Chin i Japonii, europejskiej dominacji Niemiec, a zbliżonych wielkościach PKB Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch skądinąd dosyć zbieżnych z wielkościowym poziomem zacofanych Indii 1 . Modyfikującym czynnikiem może być natomiast w warunkach odnośnej struktury wysoka dynamika wzrostu dzięki której doszło zwłaszcza w pierwszych dekadach powojennych do imponującego wzmocnienia pozycji Japonii 2 , a w latach dziewięćdziesiątych do znanych sukcesów Chin. Na hierarchię wpływa jednak także odwrotność zmian, tj. okresowe zahamowania gospodarcze, nawet w przypadku tak dojrzałych podmiotów narodowych jak Wielka Brytania, Francja czy ostatnio Japonia. Inną okoliczność, determinującą faktyczną rangę poszczególnych potęg gospodarczych, stanowi poziom zaawansowania ekonomicznego, technicznego i technologicznego, społeczno-kulturowego czy w ogóle cywilizacyjnego. Z tego punktu widzenia najbardziej syntezującym z pewnymi jednak wyjątkami wska.nikiem jest roczny produkt krajowy brutto na mieszkańca, z uwzględnieniem PPP. W USA przekracza on 33 000 USD, w Japonii i Niemczech 24 000 USD, w Wielkiej Brytanii 22 000 USD, a we Francji i we Włoszech sięga tej wielkości. Natomiast dochody per capita w krajach takich jak Chiny czy Indie są wprost nieporównywalne z sytuacją w ww. państwach, pomimo szybszego rozwoju, co wiąże się nie tylko ze wska.nikami poziomu życia,
Pełny tekst (PDF)
Numer wydania: 4
W numerze:
Możliwości wykorzystania polityki innowacyjnej państwa do wzmocnienia konkurencyjności regionów w Polsce
E. Okoń-Horodyńska
ABSTRAKT |
PDF
Panuje powszechnie akceptowana opinia 1 ,że najskuteczniejszą drogą do postępu gospodarczego sąbadania naukowe umiejętnie ukierunkowane i wykorzystane do rozwoju techniki oraz nowych technologii [Green Paper…, 1995 ].Nauka, decydując o poziomie intelektualnym i dobrobycie spo łeczeństw,stała się siłą napędową rozwoju w tzw. nowej ekonomii.Stymulacja badań naukowych i praktyczne wykorzystanie ich wyników stanowi przedmiot polityki ekonomicznej ka żdego nowoczesnego państwa.Zarówno osi ągnięcia naukowe,jak i techniczne stały się obecnie cennym, poszukiwanym na świecie,bo konkurencyjnym towarem i mog ąstanowić źródło znacznych dochodów,np.w postaci sprzedanych licencji, know-how i technologii, głównie jednak rozpatrywanych jako usługi.Dlatego w wiod ących badaniach OECD i UE wskazuje się na potrzebę bardziej zintegrowanego podejścia w analizie problemów zwi ązanych z innowacyjności ągospodarki,traktowania ich w znaczeniu dynamicznym , koncentrując jednocześnie uwagę na tworzeniu środowiska innowacyjnego i w łaściwym jego wspieraniu w celu osi ągania konkurencyjności.W tym w łaśnie sensie ujawnia się znaczenie polityki innowacyjnej (bądź jak często też się mówi —proinnowacyjnej) państwa.Najczęściej za politykę innowacyjn ąpaństwa uwa ża się umiejętne wspieranie przez państwo dzia łalności innowacyjnej podejmowanej zarówno przez osoby prawne,jak i fizyczne.Jej celem jest przede wszystkim wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorstw i sprawności działania służb publicznych,a w konsekwencji wzrost jakości życia spo łeczeństwa, zwłaszcza wzrost zamożności
Mocarstwa ekonomiczne Unii Europejskiej. Ciągłość i zmiana a pozycja Polski
M. Dobroczyński
ABSTRAKT |
PDF
Pojęcie mocarstwa ekonomicznego jest w pewnym sensie kategorią umowną; niektórzy teoretycy dzielą to zjawisko na podgrupy, mówiąc o mocarstwach globalnych i regionalnych bąd. według innego kryterium o mocarstwach wielkich, średnich oraz małych. W każdym przypadku decydujące są umowne odniesienia do środowiska międzynarodowego. W skali globalnej dziesięć największych potęg ekonomicznych, z punktu widzenia rozmiarów PKB obliczonego według PPP (parytetu siły nabywczej), to w kolejności Stany Zjednoczone, Chiny, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Indie, Brazylia, Rosja przy znacznych jednak odstępach pomiędzy skalą USA a resztą, obok następnej z kolei wyra.nej przewadze Chin i Japonii, europejskiej dominacji Niemiec, a zbliżonych wielkościach PKB Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch skądinąd dosyć zbieżnych z wielkościowym poziomem zacofanych Indii 1 . Modyfikującym czynnikiem może być natomiast w warunkach odnośnej struktury wysoka dynamika wzrostu dzięki której doszło zwłaszcza w pierwszych dekadach powojennych do imponującego wzmocnienia pozycji Japonii 2 , a w latach dziewięćdziesiątych do znanych sukcesów Chin. Na hierarchię wpływa jednak także odwrotność zmian, tj. okresowe zahamowania gospodarcze, nawet w przypadku tak dojrzałych podmiotów narodowych jak Wielka Brytania, Francja czy ostatnio Japonia. Inną okoliczność, determinującą faktyczną rangę poszczególnych potęg gospodarczych, stanowi poziom zaawansowania ekonomicznego, technicznego i technologicznego, społeczno-kulturowego czy w ogóle cywilizacyjnego. Z tego punktu widzenia najbardziej syntezującym z pewnymi jednak wyjątkami wska.nikiem jest roczny produkt krajowy brutto na mieszkańca, z uwzględnieniem PPP. W USA przekracza on 33 000 USD, w Japonii i Niemczech 24 000 USD, w Wielkiej Brytanii 22 000 USD, a we Francji i we Włoszech sięga tej wielkości. Natomiast dochody per capita w krajach takich jak Chiny czy Indie są wprost nieporównywalne z sytuacją w ww. państwach, pomimo szybszego rozwoju, co wiąże się nie tylko ze wska.nikami poziomu życia,
Redivivus Marks: Czy koło historii zatoczyło pełny obrót?
I. Timofiejuk
ABSTRAKT |
PDF
When every day not only the average citizens, but also the political and intellectual elites of nations are concerned with current matters such as: the standard of living, income, the rates of the deposits and credits, difficulties in finding work and the growing unemployment, the budget deficit some are interested in stock-exchange etc. We need to consider the general tendencies and see if there is a scientific exploration of the social-economic progress. The main idea of this paper is the conclusion that there is such a theory which is having its renaissance it is the theory formulated by Karl Marx. Bringing out the necessary quotations I prove that besides the method of scientific research and the anatomical approach in the analysis of the material, spiritual, political, environmental, etc. sides of social life, the theoretical rules of Marx, are valid in many fields of the social process, such as:
1) the forsaken globalism and the internationalization of contradictions of the capitalist social-economical formation prodded;
2) the contradiction of the capital and labour as the basic contradiction of capitalism in the field of economy and transferring this contradiction to the world scale;
3) the relative poverty of the world of work which is manifested in the increase from the 60's of the 20th century of the stratification income and financial status of the most developed capitalist countries, not to mention the scale of this stratification in the countries transforming from real-socialism to capitalism;
4) the assignation of the sense and method of the so-called primary accumulation including the change of time and the current phase of civilization;
5) the theory of the so-called "relative overpopulation" in our days confirmed by the type of technical progress, which is remarkably antiemployment;
6) capitalism produces antagonist forces.
Nowadays these are the anti-globalist movements, although they lack a unifying ideology and prospective goals.
Innowacyjność gospodarki polskiej
M. Czyżewska
ABSTRAKT |
PDF
Przedsiębiorstwo, które nie potrafi tworzyć innowacji, ginie pisze P. Drucker [1995]. Celem niniejszego artykułu jest przedstawienie i ocena sytuacji gospodarki polskiej pod względem jej konkurencyjności i innowacyjności. Twierdzę, iż innowacyjność zarówno na poziomie przedsiębiorstwa, jak i gospodarki w skali makro jest warunkiem uzyskania i utrzymania pozycji konkurencyjnej. We wprowadzeniu uznałam za celowe podsumowanie historycznych modeli procesów innowacyjnych oraz stosowanych strategii przedsiębiorstw w dziedzinie innowacyjności. Część drugą i zasadniczą stanowi próba odpowiedzi na pytania: Czy sytuacja Polski pod względem innowacyjności jest zadowalająca? Jakie są możliwości poprawy tego stanu i kierunki potrzebnych działań? 1. Definicje, modele i strategie innowacyjne przedsiębiorstw Warto zauważyć, iż wobecnej sytuacji —przyspieszenia globalnegole pojęcie innowacji nabrało dużego znaczenia. Sytuacja taka wymusza systematyczną działalność innowacyjną wprzedsiębiorstwach, jak też wgospodarce ogółem. Doświadczeni członkowie zarządu amerykańskich korporacji wskazują na podstawowe siły napędowe innowacji [Booz, Allen, Hamilton, 1982]: Postęp technologiczny wczorajsza fikcja dziś jest rzeczywistością. Zmieniają się wymogi odbiorców widząc możliwości, odbiorcy oczekują coraz bardziej udoskonalonych produktów. Skracanie cyklu życia produktu jest to skutkiem rosnącego tempa zmian technologicznych oraz zmieniających się potrzeb konsumentów. Rosnąca konkurencja w skali globalnej rynkiem docelowym dla innowatora staje się nie tylko rynek lokalny, ale i rynek globalny. W szerokim ujęciu prezentowana jest w literaturze definicja Ph. Kotlera
Innowacyjne techniki redukcji zadłużenia zagranicznego w Polsce
S. Pangsy-Kania
ABSTRAKT |
PDF
Lata osiemdziesiąte, dzięki wykształceniu się różnego rodzaju transakcji zmierzających do zamiany długu na innego rodzaju zobowiązania finansowe, towary i usługi, przyniosły nadzieję na rozwiązanie polskiego problemu zadłużeniowego, którego główną przyczyną było korzystanie z zagranicznej pomocy kredytowej w latach siedemdziesiątych bez rachunku ekonomicznego. Najwcześniej przeprowadzoną nową techniką redukcji zadłużenia zagranicznego w Polsce była transakcja debt for local currency swap. Przykładem jest część dewizowa amerykańskiego kredytu zbożowego, który został udzielony Polsce w 1981 roku. Kredyt ten był spłacany w złotych polskich i wykorzystany przez USA na sfinansowanie wydatków ambasady amerykańskiej w Warszawie. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane wobec kilku kredytów przyznanych Polsce przez rząd b. RFN. Szczególne znaczenie miało porozumienie dotyczące kredytu tzw. Jumbo. Na mocy zawartej umowy ustalono, że kredyt będzie spłacany przez całą dekadę lat dziewięćdziesiątych w polskich złotych, rocznie równowartość 50 mln DEM plus odsetki w wysokości 2,5%, przekazywane Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej i wydatkowane na wskazane przez nią cele. Polskie zadłużenie zagraniczne podlegało również zamianie na wpływy z eksportu. Na przykład eksportem polskiego węgla spłacana była niewielka część zobowiązań wobec Austrii. Rządowy kredyt austriacki był spłacany do 1996 roku. Zawarte porozumienia o spłacie polskich długów wobec Libii i Iranu także przewidują debt for export swap. Możliwość konwersji polskiego zadłużenia zagranicznego na wydatki związane z ochroną środowiska debt for nature swap (ekokonwersja) stworzyło porozumienie zawarte z Klubem Paryskim (wierzyciele publiczni) w 1991 roku. Ta innowacyjna technika redukcji zagranicznych długów przyczyniła się do złagodzenia problemu polskiego zadłużenia zagranicznego. Perspektywy spłaty polskiego zadłużenia zagranicznego wobec wierzycieli prywatnych zrzeszonych w Klubie Londyńskim stały się realne dzięki porozumieniu zawartemu w 1994 roku oraz wykorzystaniu transakcji buy-back i obligacji Brady'ego.
Innowacyjne ekonomiczne instrumenty polityki środowiskowej. Doświadczenia i perspektywy rozwoju w Polsce
A. Błachowicz, P. Szczepankowski
ABSTRAKT |
PDF
Przełom polityczny, jaki nastąpił w Europie na początku lat dziewięćdziesiątych, pociągnął za sobą gwałtowne przemiany w wielu innych sferach działalności człowieka. Także w ochronie środowiska. Ostatnie dziesięciolecie to okres bardzo istotnych spotkań na arenie międzynarodowej (np. Szczyt Ziemi w Rio w 1992 r.), realizacji odważnych programów prośrodowiskowych w poszczególnych krajach oraz wzmożonej aktywności organizacji pozarządowych. Wszystkie te działania mają jeden cel doprowadzić do pogodzenia rozwoju cywilizacji z —interesemlh środowiska naturalnego. W dzisiejszym świecie jakość środowiska staje się dobrem rynkowym. Podejmowane są zatem próby oszacowania jego wartości za pomocą ceny rynkowej, jaką należy zapłacić za korzystanie z jego zasobów. Tę cenę ustalano zawsze decyzjami administracyjnymi. Dopiero lata siedemdziesiąte przyniosły nowe, efektywne i bardziej sprawiedliwe rozwiązania w tej dziedzinie instrumenty ekonomiczne. Lata dziewięćdziesiąte natomiast to okres włączania do polityki ochrony środowiska mechanizmów rynkowych, które zapewniają optymalną alokację zasobów. Kwintesencją ewolucji tych mechanizmów są zbywalne pozwolenia na korzystanie ze środowiska. Ostatnia dekada to okres bardzo intensywnych prac nad możliwościami implementacji zbywalnych pozwoleń na emisję zanieczyszczeń do atmosfery. Podpisywane porozumienia międzynarodowe skłaniają rządy krajów do poszukiwania tanich i skutecznych metod wypełnienia zobowiązań emisyjnych. Jednak mimo przeprowadzenia setek eksperymentów i symulacji, instrument ten nie znalazł aż tak szerokiego zastosowania, jak wynikałoby to z potencjalnych korzyści, które mógłby on przynieść zarówno podmiotom gospodarczym, jak i środowisku. Przyczyna nie tkwi, jak się wydaje, w samym instrumencie, ale we wszechobecnym sceptycyzmie ze strony istniejących układów politycznych i gospodarczych niemal w każdym kraju.
Obliczeniowe modele równowagi ogólnej (CGE)
O. Kiuila
ABSTRAKT |
PDF
Analiza ekonomiczna opiera się zazwyczaj na podejściu określanym jako równowaga cząstkowa, skupiająca uwagę tylko na jednym szczególnym sektorze gospodarki albo na wybranym aspekcie gospodarowania, nie uwzględniając przy tym powiązań z innymi sektorami gospodarki. W tej analizie krzywe popytu i podaży są od siebie niezależne. Takie uproszczenie rzeczywistości może być uzasadnione między innymi z powodu analitycznej wygody i matematycznej łatwości posługiwania się modelem. Modele ekonometryczne (czy też modele równowagi cząstkowej) zakładają więc, że badany wycinek rzeczywistości jest odizolowany od reszty gospodarki. Pozwalają one wahać się cenom i ilościom dóbr tylko na jednym rynku, zakładając, że wszystkie inne ceny w gospodarce pozostają sztywne. Niektóre decyzje w gospodarce nie pozwalają na takie uproszczenia, gdyż ich skutki wpływają na wiele sektorów gospodarki jednocześnie (może to dotyczyć polityki energetycznej czy ochrony środowiska). W rzeczywistej gospodarce wszystkie rynki są ze sobą połączone mechanizmami podażowo-popytowymi. Podobnie ujmują rzeczywistość tzw. obliczeniowe modele równowagi ogólnej (Computable General Equilibrium - CGE). Są to badania wzajemnego oddziaływania popytu i podaży na wielu rynkach jednocześnie, oparte na Walrasowskiej teorii równowagi ogólnej. Rozwiązanie takich modeli wymaga, aby wszystkie rynki były zrównoważone. Porównując w ten sposób dwa stany równowagi, można zidentyfikować skutki określonych przedsięwzięć. Ekonomiści zajmują się modelami równowagi ogólnej nie dlatego, że wierzą, iż taka równowaga istnieje w rzeczywistości, lecz aby poznać mechanizmy popytowo-podażowe występujące na rynkach. Modele CGE są szczególnie użyteczne ze względu na to, że odzwierciedlają rzeczywistą strukturę gospodarki, a otrzymane wyniki opisują istniejące w niej zakłócenia. Posługując się tym narzędziem, należy pamiętać, że są to długookresowe modele i zajmują się tylko cenami względnymi (niestety nie mówią nic o faktycznych zmianach poziomucen). Nie należy też od CGE oczekiwać prognozy precyzyjnych, ilościowych rezultatów konkretnych interwencji rządowych. W Polsce modelowanie CGE nie jest popularnym narzędziem - zajmuje się nim zaledwie około dziesięciu specjalistów w całym kraju. Gospodarka polska znajduje się w długim okresie przejścia do stanu równowagi
Teoria i praktyka polityki wypłat dywidendy w publicznych spółkach akcyjnych
A. Duraj
ABSTRAKT |
PDF
Zasadniczym celem artykułu, złożonego z dwóch części, jest przedstawienie głównych celów polityki dywidendy i rezultatów badań empirycznych ukazujących praktyki jej wypłat przez spółki akcyjne notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Tak postawiony cel opracowania wiąże się z potrzebą pełniejszego przedstawienia w części pierwszej opracowania pojęcia i znaczenia dywidendy, miejsca korzyści dywidendowych w korzyściach akcjonariuszy, kosztu dywidendy oraz form i modeli polityki wypłat dywidendy. Kwestie te choć są dość często podnoszone w literaturze nie są jednolicie rozumiane i interpretowane. Brak szerszych i pełniejszych rezultatów badań empirycznych nad realizowaną polityką wypłat dywidendy przez polskie spółki akcyjne notowane na GPW (Giełda Papierów Wartościowych) w Warszawie oraz znaczenie tego problemu dla praktyki są istotną przesłanką wypełnienia tej luki. Ten zamiar naukowy odnajdujemy w części drugiej opracowania, zatytułowanej: —Wpływ działalności operacyjnej i inwestycyjnej na wypłatę dywidendyln i zawierającej rezultaty analizy związku korelacyjnego zachodzącego między rezultatami działalności operacyjnej i wypłatą dywidendy oraz inwestycjami i zadłużeniem przedsiębiorstwa a wypłatą dywidendy przez publiczne spółki akcyjne notowane na rynku podstawowym. Przedstawione rezultaty analizy regresji za pomocą współczynnika korelacji Spearmana mają charakter badań dynamicznych i przestrzennych sektorowych. Zasadniczą podstawę rozważań stanowią założenia o potrzebie poszerzenia zakresu znaczeniowego polityki dywidendy, wzbogacenia oceny korzyści dywidendowych akcjonariuszy oraz o oddziaływaniu wielu różnorodnych czynników na politykę wypłat dywidendy w polskich spółkach akcyjnych. Założenie o potrzebie rozszerzenia znaczenia polityki dywidendy wynika z konieczności eksponowania sui generis —dwustrumieniowegol. jej charakteru. Jest ona generalnie biorąc wydatkiem z tytułu działalności finansowej, a również określonym wpływem z działalności inwestycyjnej przedsiębiorstwa. Uzasadnienie rozpoznania czynników kształtujących politykę wypłat dywidendy w polskich spółkach akcyjnych znajduje odzwierciedlenie w potrzebie analizy modeli i zmiennych tej polityki oraz ich powiązania ze strategiami finansowymi przedsiębiorstwa.
Wykorzystanie swapów procentowych w przedsiębiorstwie
P. Perz
ABSTRAKT |
PDF
Zmiany na światowym i polskim rynku finansowym spowodowały znaczący wzrost zagrożeń związanych z niekorzystnymi dla przedsiębiorstwa zmianami kursów walut, stóp procentowych i cen surowców. Wahania stóp procentowych mogą doprowadzić nie tylko do zwiększonej zmienności wyniku finansowego przedsiębiorstwa, ale także mogą mieć kluczowe znaczenie dla jego przetrwania. Wzrost ryzyka zmian stóp procentowych nie musi być zagrożeniem dla efektywnego funkcjonowania podmiotów gospodarczych pod warunkiem skutecznego zarządzania tym ryzykiem. 1. Rynek instrumentów pochodnych na stopę procentową Rosnącą zmienność stóp procentowych zaobserwowano na początku lat 70. Banki coraz mniej chętnie podejmowały ryzyko udzielania pożyczek o stałej stopie procentowej, przez co zwiększyła się liczba i wartość pożyczek o zmiennym oprocentowaniu. W związku z tym całe ryzyko niekorzystnych zmian stopy procentowej spadało na pożyczkobiorców przedsiębiorstwa. Szybko na rynku pojawił się popyt na instrumenty pozwalające skutecznie zarządzać tego typu ryzykiem. Wodpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie rynki finansowe wykreowały szeroką gamę instrumentów, które pozwalają efektywnie zabezpieczać się przed ryzykiem zmian stopy procentowej. W połowie lat siedemdziesiątych wprowadzono do obrotu na CBOT (Chicago Board of Trade) kontrakty futures na amerykańską stopę procentową. Na początku lat osiemdziesiątych (1982 r.) pojawiły się pierwsze transakcje swapowe na stopę procentową, pó.niej zaczął funkcjonować rynek kontraktów FRA (forward rate agreement). Równolegle zaczął się rozwijać rynek opcji na stopę procentową. Zostały wprowadzone opcje na dolny (floor) i górny (cap) oraz górny i dolny (collar) pułap stóp procentowych. O tym, jak duże jest zapotrzebowanie na instrumenty pochodne pozwalające zabezpieczać się przed zmianami stóp procentowych, może świadczyć tabela 1. Największą i zdecydowanie dominującą rolę odgrywają instrumenty pochodne na stopy procentowe (93-procentowy udział w wartości nominalnej otwartych pozycji na koniec 1997 roku). Analizując rynek pod kątem instrumentów, które są najpopularniejsze, można zauważyć dominującą rolę swapów. Zestawienie obrazujące strukturę rynku przedstawia
Rolnictwo polskie a problematyka ochrony środowiska przyrodniczego
Z. Karaczun, A. Klisowska, J. Śleszyński
ABSTRAKT |
PDF
Rolnictwo jest tym specyficznym sektorem gospodarki, który ponosi skutki degradacji środowiska, a jednocześnie w sposób bardzo istotny wywiera również negatywną presję na środowisko. Rolnictwo zagrożone jest przede wszystkim oddziaływaniem zanieczyszczeń emitowanych ze źródeł pozarolniczych Šprzede wszystkim z przemysłu i transportu. Ponadnormatywne zanieczyszczenie obszarów rolniczych może wręcz oznaczać konieczność ograniczenia produkcji rolnej. Jednocześnie rolnictwo samo jest .ródłem szkód powstających w środowisku i jeśli rozwija się w sposób nieprawidłowy może się stać przyczyną znacznej degradacji środowiska. Rolnictwo odgrywa także istotną rolę w systemie przyrodniczym. Znaczenie agrosystemów wynika przede wszystkim z faktu, że stanowią one największy powierzchniowo areał w kraju (tabela 1.) i są składnikiem środowiska otaczającym i przenikającym wszystkie inne ekosystemy. Zasady gospodarowania na obszarach rolniczych w znacznym zakresie mogą wpływać na procesy obiegu materii i energii w ekosystemach Polski, przede wszystkim w kierunku stymulującym zjawiska samooczyszczania środowiska przyrodniczego. Prowadząc prawidłową gospodarkę rolną, można wzmacniać system przyrodniczy kraju i powodować, że będzie on bardziej odporny na oddziaływanie zanieczyszczeń.
Przedsiębiorczość jako przedmiot badań ekonomistów
T. Kraśnicka
ABSTRAKT |
PDF
Przedsiębiorczość jest zjawiskiem złożonym i wielowymiarowym, co stanowi .ródło zarówno problemów konceptualnych (wciąż nie ma konsensu w odniesieniu do tego, czym jest przedsiębiorczość), jak i całkiem praktycznych (jak stymulować zachowania przedsiębiorcze). Złożoność zjawiska przedsiębiorczości sprawia, że współcześnie jest ono przedmiotem badań nie tylko ekonomii, ale także wielu innych nauk psychologii, socjologii, antropologii czy wreszcie nauk o zarządzaniu. Ze zrozumiałych jednak powodów najdłuższa i najbogatsza jest historia badań przedsiębiorczości w różnych nurtach ekonomii. Nie jest to jednoznaczne z ciągłością badań nad tym zjawiskiem. Otóż analiza dorobku ekonomistów w tej dziedzinie powstałego przez ponad 200 lat wskazuje, że natężenie zainteresowania ekonomistów przedsiębiorczością (i przedsiębiorcą) podlegało wielu fluktuacjom. Złożony był także stosunek ekonomistów do przedsiębiorczości i roli przedsiębiorcy w gospodarce. Nie jest moim zamiarem analiza historyczna teorii i koncepcji przedsiębiorczości stworzonych przez ekonomistów, a tym bardziej ich pełna ocena (przekracza to ramy niniejszego opracowania, jak również moje kompetencje). Celem niniejszego opracowania jest zaprezentowanie w syntetyczny sposób systematyki teorii (koncepcji) przedsiębiorczości powstałych na gruncie ekonomii i przypomnienie tych, które wywarły największy wpływ na nasze współczesne rozumienie istoty tego zjawiska. Tak sformułowany cel ma ścisły związek z wciąż istniejącą dotkliwą luką badawczą w dziedzinie przedsiębiorczości powstałą w Polsce w ciągu dziesięcioleci gospodarki socjalistycznej. W moim odczuciu, luki tej mimo wielu wysiłków badawczych, podejmowanych z różnych pozycji metodologicznych w latach 90. nie udało się jeszcze wypełnić. Wydaje się zatem zasadne zaprezentowanie systematyki koncepcji przedsiębiorczości, które powstały w ramach różnych nurtów ekonomii. Przemawia za tym kilka argumentów. Poza względami czysto poznawczymi, zainteresowanie najważniejszymi klasycznymi koncepcjami przedsiębiorczości wynika z faktu, że stanowią one nadal .ródło inspiracji dla współczesnych badaczy tego zjawiska podejmujących kolejne próby zbudowania teorii
Dzieje polityki celnej Polski w zarysie
G. Mosiej
ABSTRAKT |
PDF
Polityka celna stanowi trwały element rzeczywistości ekonomicznej każdego państwa. Praktyka pokazuje, iż jest ona zjawiskiem co najmniej tak samo starym, jak instytucja państwa. Cło jako element "systemu podatkowego" było już bowiem pobierane w czasach starożytnych. Miało ono charakter fiskalny i dostarczało dochodów państwu z tytułu handlu zagranicznego 1 . Trafne zatem wydaje się być stwierdzenie, iż polityka celna jest jednym z najstarszych instrumentów polityki ekonomicznej państwa. Dotyczy to również Polski. Celem opracowania jest zbadanie i ocena charakteru (specyfiki) realizowanej polityki celnej w Polsce w poszczególnych okresach oraz próba znalezienia ogólnych prawidłowości, jakimi się cechowała w swym ewolucyjnym procesie. Punktem wyjścia naszych rozważań będzie analiza etymologiczno-semantyczna omawianej kategorii pojęciowej. Na tak zarysowanym tle przedstawiony zostanie historyczny zarys polityki celnej w Polsce Š co w efekcie pozwoli na określenie jej roli, zakresu i znaczenia w systemie społeczno-gospodarczym naszego państwa na przestrzeni dziejów. 2. Analiza etymologiczno-semantyczna W literaturze naukowej istnieje pewna rozbieżność co do etymologii polskiego słowa "cło". Według jednych autorów bezpośrednim praźródłem jest niemiecki wyraz Zoll 2 , pochodzący od greckich wyrazów telos oznaczającego "cło" oraz teloneion "komora celna" i przyjętych do rzymskiej łaciny w formie teloneum. Inni badacze kwestionują zasadność zapożyczenia ze starogermańskiego słowa zol 3 i polską nazwę wywodzą od staroczeskiego słowa clo 4 . Pewne jest natomiast, iż w IV stuleciu naszej ery z Państwa Gotów na wybrzeżu Morza Czarnego wzdłuż Dunaju na południowe tereny germańskie trafiło gockie pojęcie "cła"
Reacting to the Stock Market
W. Grabowski
ABSTRAKT |
PDF
Stock market assets figure prominently, both directly and in a variety of indirect ways in the U.S. personal balance sheet. Current period of turbulence in financial markets raises important questions about the appropriate response of monetary policymakers to extreme movements in asset markets and market reactions to such response. In this essay I review recent developments in the U.S. monetary policy and financial markets and then offer a few remarks on the nature of policy-market interactions.